W meczu 14. kolejki leszczyńskiej klasy okręgowej Wisła Borek Wlkp. zremisowała z Fenix-Team Borowo 1:1.
Mecz meczowi nie równy. Potyczka z zespołem z Borowa okazała się dla gospodarzydużo trudniejsza niż ta z drużyną z Ludwinowa. W pierwszej połowie obie drużyny stworzyły sobie kilka sytuacji do zdobycia gola. Goście dwukrotnie oddali bardzo groźne strzały z rzutów wolnych. Dwukrotnie świetnymi interwencjami popisał się Mateusz Osiewicz.Ze strony gospodarzy strzały oddali Norbert Konieczny, Jakub Andrzejczak, Michał Kasprzak i Tomasz Molka. Wszystkie pewnie wybronił bramkarz przyjezdnych. W 36. minucie Fenix objął prowadzenie. Pomocnik gościzagrał piętą ze środka boiska do swojego kolegi, który w sytuacji sam na sam zdobył pierwszą bramkę w meczu. Cztery minuty później Wisła miała 100% sytuację do wyrównania. Z prawej strony dośrodkowywał Norbert Konieczny, a Cezary Tomczak uderzył piłkę głową nad poprzeczką.
W drugich 45 minutach goście cofnęli się na swoją połowę, a gospodarze mieli duże trudności z konstruowaniem akcji. W 60. minucie Fenix powinien prowadzić już 2:0, ale napastnik przyjezdnych, mając przed sobą tylko bramkarza, musiał uznać wyższość Mateusza Osiewicza. W końcówce spotkania Wisła była bardzo blisko wyrównania. Strzał Norberta Koniecznegoz dalszej odległości trafił w słupek. Kibice gospodarzy uradowali się w 94. minucie meczu. Sędzia główny Przemysław Czajka podyktował rzut karny za zagranie ręką. Pewnym egzekutorem okazał się Norbert Konieczny i obie drużyny podzieliły się punktami.