Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn Gospodarze
7 : 3
7 2P 3
0 1P 0
Płomień Nekla
Płomień Nekla Goście

Bramki

Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn
90'
Widzów:
Płomień Nekla
Płomień Nekla
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik

Kary

Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn
Płomień Nekla
Płomień Nekla

Skład wyjściowy

Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn
Płomień Nekla
Płomień Nekla
Brak danych


Skład rezerwowy

Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn
Płomień Nekla
Płomień Nekla
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Wilki Wilczyn
Wilki Wilczyn
Imię i nazwisko
Radosław Konieczka Trener
Mariusz Łyska Kierownik drużyny
Płomień Nekla
Płomień Nekla
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admin

Utworzono:

04.10.2015

Kolejne spotkanie za nami. W 9 kolejce podejmowaliśmy "Płomień" Neklę. Mecz na własnym boisku zawsze pozytywnie wpływa na morale zespołu i jeszcze bardziej mobilizuje do wygranej przed własną publicznością. Pierwszy kwadrans to wyrównana walka, z akcjami dla jednej jak i drugiej drużyny. Jednak więcej stuprocentowych sytuacji miały Wilki. To zaowocowało w 20 minucie meczu. Piłkę na "nos" dostał Mateusz Dolecki, który lekkim uderzeniem głową minął wysoko grającego bramkarza gości, a następnie z najbliższej odległości umieścił futbolówkę w siatce. Już dwie minuty później oglądaliśmy drugą bramkę. Następnym świetnym zagraniem popisał się Maciej Banaszak uruchamiając prostopadłą piłką Łukasza Przebieracza a ten po krótkim prowadzeniu uderzył piłkę między nogami bramkarza. W 35min ponownie Kapitan Wilków Łukasz Przebieracz wpisał się na listę strzelców. Ofensywna akcja prawego obrońcy Daniela Sawickiego, który zauważył wbiegającego z głębi pola Łukasza a ten w pełnym biegu zabrał się z piłką i uderzeniem po długim słupku pokonał goalkeepera Nekli. Jednak to nie koniec bramek w pierwszej połowie. Ponownie na połowie przeciwnika pojawił się Daniel Sawicki, który zagrał piłkę do Krzysztofa Brezyny, a ten przyjęciem zgubił zawodnika i silnym strzałem z 20m zdobywa kolejną bramkę dla Wilków z Wilczyna. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 4:0.

Druga połowa niestety była trochę słabsza w wykonaniu Gospodarzy, ale mimo to udało się zdobyć kolejne bramki. Do grupy strzelców dołączył Daniel Sawicki. Strzałem z woleja zza pola karnego podwyższa wynik na 5:0. Niestety nie udało się dowieść czystego konta. Wynik 5:1. Swoje szanse wykorzystali jeszcze Patryk Szcześniak i Bartosz Palmowski. W końcówce nastąpiło rozluźnienie czego wynikiem są dwie łatwo stracone bramki. Wynik końcowy to 7:3. 

Wreszcie byliśmy świadkami poprawnej i przemyślanej gry w wykonaniu Naszej Drużyny. Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie, w którym rywalem będzie drużyna z Kazimierza Biskupiego.

Zapraszamy!    

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości